
Czasami gdy patrze na to co mnie otacza i jak zachowuje się społeczeństwo, to przeraża mnie to co dzieje się z tym światem. Może niektórych śmieszy to, że ktoś przechodząc korytarzem usłyszy coś obraźliwego ale osoba której to dotyczy naprawdę cierpi. Ja nie raz się tak czułam kiedy bez powodu ktoś mnie wyzywał i obrażał. Prosto jest powiedzieć komuś, że jest się "suką" czy "grubasem" tylko ciekawa jestem jak osoby które używają takich słów poczułyby się gdy skierowane byłby one do nich. Wtedy byłoby naprawdę zabawnie. Zwłaszcza że mówiąc takie rzeczy nie patrzą najpierw na siebie, a sami nie są lepsi od innych.

Nienawidzę takich osób, i nie raz przez takie płakałam. Nie wiem dlaczego to robią, ale wiem, że nie przestaną. Zawsze na naszej drodze pojawi się ktoś taki kto powie coś nie znając nas tak dobrze żeby mógł się tak wyrażać. Nie należy brać tego do siebie bo takie osoby zwykle maja za wysoką samoocenę. Trzeba pamiętać żeby być silnym. Czasami tej siły może zabraknąć ale nie należy się poddawać, nie możemy pozwolić żeby jakiś idiota/ka psuli nam życie, bo nie mają nic lepszego do roboty. Trzeba wstać i pokazać że ma się gdzieś to wszytko co o nas mówią. Trzeba pokazać ta siłe którą każdy z nas ma.
Tego posta napisałam po tym jak bardzo bliska mi osoba została wyzwana obrażona i zmieszana z błotem jak tylko się da. Ale nie martw się misia to co było tam napisane wcale nie dotyczy ciebie a raczej osoby która ci to napisała. Te wszystkie słowa przez które płakałaś to nawet nie kłamstwo one po prostu nigdy nie powinny być skierowane do ciebie. Ludzie którzy cie kochają i którym jesteś bliska nigdy tak nie pomyślą i to jest najważniejsze.
(P.S. Przepraszam za przekleństwa i bluźnierstwa ale dzisiaj inaczej się nie dało.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz